Mining kryptowalut często nazywany jest „sercem blockchain”. To właśnie dzięki pracy minerów transakcje są potwierdzane, a sieć jest chroniona przed oszustwami. W 2025 roku zainteresowanie miningiem utrzymuje się, choć warunki znacznie się zmieniły: konkurencja wzrosła, sprzęt stał się droższy, a przepisy w różnych krajach – surowsze.
Jednak mining nie zniknął. Wręcz przeciwnie – ewoluuje. Pojawiają się nowe kryptowaluty z różnymi algorytmami, a klasyczni giganci jak BTC nadal utrzymują ogromny ekosystem minarski. Dla nowicjusza oznacza to jedno: tak, startowanie jest trudniejsze niż dziesięć lat temu, ale możliwość wejścia na rynek i nauki w praktyce nadal istnieje.
Wyjaśniamy, czym jest mining, jak działa, jakie są koszty i czy warto zacząć dziś.

Czym jest mining prostymi słowami
Mining to proces potwierdzania transakcji w sieci kryptowalut i tworzenia nowych bloków w blockchain. Do tego wykorzystywane są specjalne urządzenia lub zwykłe komputery, które wykonują skomplikowane obliczenia matematyczne.
W odpowiedzi za tę pracę minerzy otrzymują nagrodę – nowe monety oraz prowizje od użytkowników przeprowadzających operacje. To właśnie ten mechanizm umożliwia istnienie zdecentralizowanych pieniędzy, gdzie nie potrzeba banku czy innego pośrednika.
Najsłynniejszy przykład to Bitcoin, który pozostaje główną kryptowalutą do miningu. Aby dodać transakcję do blockchain, kryptominerzy rywalizują między sobą w szybkości rozwiązywania zadania kryptograficznego. Ten, kto pierwszy znajdzie prawidłowe rozwiązanie, dodaje blok i otrzymuje nagrodę.
Ale Bitcoin to nie jedyna moneta, którą można minować. W praktyce istnieje mnóstwo kryptowalut z własnymi algorytmami i cechami charakterystycznymi. Na przykład:
W ten sposób mining kryptowalut to jednocześnie „silnik” blockchain i sposób zarobku dla tych, którzy zapewniają jego działanie.
Jak działa mining
Aby zrozumieć mechanikę, warto wyobrazić sobie blockchain jako długi łańcuch danych. Każdy nowy blok w tym łańcuchu zawiera zapisy o transakcjach, które użytkownicy wykonują w sieci.
Zadaniem minerów jest sprawdzenie tych transakcji i „zapieczętowanie” ich w bloku za pomocą skomplikowanych obliczeń matematycznych – tak właśnie działa mining w PoW.
Podstawowa zasada działania opiera się na algorytmie Proof-of-Work (dowód pracy). Komputery wykonują ogromną liczbę obliczeń, próbując znaleźć prawidłowe rozwiązanie kryptograficzne. Ten, kto pierwszy osiągnie wynik, otrzymuje prawo dodania bloku do blockchain i zabrania nagrodę.
Oznacza to, że jeśli urządzenie wykonuje obliczenia, ale inny uczestnik znajdzie prawidłowe rozwiązanie szybciej, cała praca pozostaje bez nagrody. Właśnie dlatego popularne stały się pule miningu, które zapewniają bardziej stabilny dochód i pozwalają uczestniczyć nawet tym, którzy mają małe farmy kryptowalut.
Inne algorytmy konsensusu
Choć Proof-of-Work to najsłynniejszy mechanizm, istnieją też alternatywy. Różnią się poziomem zużycia energii, wymaganiami sprzętowymi i zasadami nagradzania.
Algorytm | Zasada działania | Zalety | Wady | Przykłady kryptowalut |
Proof-of-Work (PoW) | Rozwiązywanie skomplikowanych zadań przez komputery | Wysokie bezpieczeństwo, decentralizacja | Ogromne zużycie energii, konkurencja | Bitcoin, Litecoin, Monero |
Proof-of-Stake (PoS) | Walidatorzy blokują swoje monety i potwierdzają transakcje | Niskie zużycie energii, szybkość | Centralizacja u dużych graczy | Ethereum, Cardano, Solana |
Delegated Proof-of-Stake (DPoS) | Użytkownicy wybierają delegatów do tworzenia bloków | Wysoka szybkość, skalowalność | Zależność od delegatów, mniejsza decentralizacja | TRON, EOS |
Proof-of-Authority (PoA) | Bloki potwierdzają wybrane autorytarne węzły | Wysoka przepustowość | Centralizacja, mniejsze zaufanie | VeChain, Polygon zkEVM |
Hybrid (PoW+PoS) | Połączenie dwóch mechanizmów | Równowaga bezpieczeństwa i efektywności | Złożoność implementacji | Decred |
W ten sposób mining kryptowalut na bazie Proof-of-Work to tylko jeden z możliwych sposobów potwierdzania transakcji. Jest najsłynniejszy, ale daleko nie jedyny, i tym właśnie tłumaczy się różnorodność współczesnych blockchain.
Rodzaje miningu
Mining może się różnić w zależności od sprzętu i podejścia. Dla nowicjuszy ważne jest znanie podstawowych wariantów, bo każdy z nich ma swoje zalety i ograniczenia.
GPU-mining
Mining na kartach graficznych (GPU) uważany jest za jeden z najpopularniejszych wśród entuzjastów. Tacy kryptominerzy dobrze nadają się do algorytmów wykorzystujących obliczenia równoległe (Ethash, KawPow). Główne plusy – względna uniwersalność i możliwość szybkiej odsprzedaży sprzętu. Minus – wysokie zużycie energii i potrzeba jakościowego chłodzenia.
ASIC-mining
Specjalizowane układy scalone (ASIC) stworzone wyłącznie do miningu kryptowalut w konkretnych algorytmach (SHA-256, Scrypt). Zaleta – duża szybkość i wydajność. Wada – wysoka cena i „przywiązanie” do jednego algorytmu.
CPU-mining
Najprostszy wariant, który wykorzystuje zwykły procesor komputera. Obecnie CPU-mining prawie nie przynosi zysku, ale może być interesujący do zapoznania się z technologią.
Cloud mining
Alternatywa dla fizycznego sprzętu – wynajem mocy obliczeniowych w centrum danych przez serwis online. Taki mining online pozwala użytkownikowi kupić kontrakt na moc obliczeniową i otrzymywać część nagrody. To wygodne, ale trzeba dokładnie sprawdzać firmę, bo w tej dziedzinie jest dużo oszukańczych schematów.
Farma kryptowalut
Pod „farmą kryptowalut” zwykle rozumie się złożoną instalację z kilku kart graficznych lub urządzeń ASIC, które pracują razem i dają dużą łączną moc. Farmy pozwalają minować efektywniej niż pojedynczy komputer i często stają się pierwszym krokiem dla tych, którzy planują poważnie zajmować się miningiem.
Dziś można zarówno kupić farmę miningu w gotowej postaci, jak i złożyć własną, co daje większą kontrolę nad kosztami i wydajnością.
Farma na GPU jest bardziej elastyczna: można ją skonfigurować pod różne monety. Farma na ASIC pokazuje maksimum wydajności, ale jest całkowicie przywiązana do jednego algorytmu.
Farma kryptowalut wymaga znacznych początkowych inwestycji, stałej obsługi i kosztów energii elektrycznej, jednak pozwala otrzymywać stabilniejszy wynik w porównaniu z pojedynczymi urządzeniami.
Sprzęt do miningu – co potrzeba i ile kosztuje
Aby zrozumieć, jak działa sprzęt do miningu, wystarczy wyobrazić sobie prosty schemat:
- energia elektryczna zasila urządzenie;
- urządzenie wykonuje miliardy obliczeń na sekundę;
- każde obliczenie to próba rozwiązania zadania kryptograficznego;
- im więcej prób, tym wyższe szanse znalezienia prawidłowego rozwiązania i otrzymania nagrody.
Inaczej mówiąc, karta graficzna czy urządzenie ASIC „przekształcają” energię elektryczną w pracę matematyczną.
Rodzaje sprzętu
- Karty graficzne (GPU) – uniwersalne, pod różne monety, łatwo odsprzedać
- Urządzenia ASIC – „profesjonalne maszyny” do jednego algorytmu
- Farma kryptowalut – kilka GPU lub ASIC zebranych w jedną instalację
Przybliżone wskaźniki i ceny w 2025 roku
Dla nowicjusza cyfry w rodzaju „120 MH/s” czy „200 TH/s” mogą nic nie mówić. Wszystko prostsze, jeśli spojrzeć przez pryzmat rentowności (kalkulator miningu pomoże policzyć).
Karta graficzna RTX 3090 (≈ 3 500-4 000 zł używana) daje ~120 MH/s. Jeśli minować całodobowo, zysk wyniesie kilka groszy dziennie przy wysokich kosztach energii w Polsce. Bez bardzo taniej energii taka karta pracuje na minus.
ASIC Antminer S21 Pro (≈ 55 000-70 000 zł) wydaje ~234 TH/s. W przeliczeniu to tysiące razy więcej obliczeń niż GPU. Taka maszyna może przynosić dziesiątki złotych dziennie, ale też zużywa bardzo dużo energii elektrycznej.
Mała farma z 6–8 GPU wyniesie 25 000–35 000 zł – kompromis: mniej efektywna niż ASIC, ale bardziej elastyczna w wyborze monet.

Jak interpretować te cyfry
Dla początkującego główne to zrozumieć:
- 4 000 zł za kartę graficzną nie gwarantuje zysku – wszystko zależy od energii elektrycznej i rynku;
- 60 000 zł za ASIC to bilet wstępu do „poważnego miningu”, ale okres zwrotu może się rozciągnąć na lata;
- nawet niewielka farma to już biznes z kosztami sprzętu, energii elektrycznej i chłodzenia.
Właśnie dlatego doświadczeni minerzy często zaczynają od małego: uruchamiają na zwykłym PC, żeby zrozumieć proces, i dopiero potem decydują, czy warto inwestować więcej.
Część programowa – jak to jest skomplikowane
Sprzęt sam w sobie nie będzie minować bez oprogramowania. To właśnie software steruje obliczeniami, łączy minera z pulami i wysyła wynik do blockchain.
Popularne programy do miningu
- NBMiner, GMiner, T-Rex – optymalne dla kart graficznych NVIDIA i AMD
- CGMiner, BFGMiner – klasyka dla ASIC i FPGA
- NiceHash Miner – prosty wariant dla nowicjuszy: program sam wybiera najbardziej opłacalny algorytm i monetę
Pule miningu
Ponieważ szansa samodzielnego „znalezienia” bloku jest minimalna, minerzy dołączają do pul. To serwis, który rozdziela zadania między uczestników i dzieli nagrodę proporcjonalnie do mocy. Największe w 2025 roku: F2Pool, AntPool, ViaBTC, Binance Pool.
Jak skonfigurować mining: przykład krok po kroku
- Instalacja sterowników (NVIDIA/AMD)
- Wybór software (np. GMiner) – pobierajcie tylko z oficjalnych źródeł
- Utworzenie portfela kryptowalut dla monety, którą planujecie minować
- Podłączenie do puli: adres, login, Worker name
- Uruchomienie miningu: monitorowanie hashrate, temperatur i zużycia
- Otrzymywanie nagrody: w zależności od puli i mocy
Czy potrzebne są wiedza techniczna?
- Do podstawowego uruchomienia – nie: wystarczy zainstalować sterowniki, wybrać program i podłączyć pulę
- Do profesjonalnej farmy – tak: trzeba konfigurować BIOS kart graficznych, śledzić zużycie energii elektrycznej, optymalizować podkręcanie i chłodzenie
Rentowność miningu
Kiedy mowa o miningu, większość nowicjuszy pyta: „A ile można zarobić na miningu?”
Odpowiedź nie jest uniwersalna. Rentowność zależy od trzech głównych czynników:
- Cena sprzętu (jednorazowe wydatki)
- Koszt energii elektrycznej (stałe wydatki)
- Kurs kryptowalut i trudność sieci (zmienne warunki)
Żeby policzyć, wygodnie jest używać kalkulatora miningu (online kalkulatory rentowności).
Przykład 1: ASIC Antminer S21 Pro
Parametr | Wartość |
Cena | ~60 000 zł |
Wydajność | ~234 TH/s |
Zużycie | ~3,5 kW (z chłodzeniem ≈ 4,0 kW) |
Obliczenia:
- Za dobę zużywa ≈ 96 kWh
- Koszty energii (średnia cena w Polsce dla gospodarstw domowych ~0,90 zł/kWh):
- przy 0,80 zł/kWh → ~77 zł/dzień
- przy 1,00 zł/kWh → ~96 zł/dzień
- Średni dochód z pul: ≈ 50–100 zł/dzień (z uwzględnieniem prowizji i uptime)
Wynik netto:
- przy 0,80 zł/kWh → od -27 do +23 zł/dzień
- przy 1,00 zł/kWh → od -46 do +4 zł/dzień
Okres zwrotu: przy korzystnych warunkach ~3-5 lat; przy niekorzystnych — straty.
Przykład 2: GPU RTX 3090
Parametr | Wartość |
Cena | ~3 500 zł (używana) |
Wydajność | ~120 MH/s |
Zużycie | ~0,3 kW (z chłodzeniem ≈ 0,35 kW) |
Obliczenia:
- Za dobę zużywa ≈ 8,4 kWh
- Koszty energii:
- przy 0,80 zł/kWh → ~6,7 zł/dzień
- przy 1,00 zł/kWh → ~8,4 zł/dzień
- Średni dochód: ≈ 0,5–2 zł/dzień
Wynik netto: stabilny minus 5–8 zł/dzień.
Wniosek: na jednej karcie mining w 2025 roku w Polsce jest wyraźnie nierentowny – to raczej „spróbowanie procesu” niż zarobek.
Co warto zapamiętać
- Wysokie ceny energii w Polsce (0,80-1,00 zł/kWh) drastycznie ograniczają rentowność
- ASIC mogą być opłacalne tylko przy bardzo niskich kosztach energii lub wysokich cenach BTC
- GPU mining obecnie w pojedynkę – praktycznie zawsze na minus
- Są dodatkowe koszty: chłodzenie, wentylatory, prowizje pul, uptime <100%
- Formuła prosta: (dochód z puli − energia − prowizje) = twój rzeczywisty zysk
W ten sposób mining w 2025 roku w Polsce to nie „szybkie pieniądze”, ale projekt z długim horyzontem i dużym ryzykiem. Nowicjuszom lepiej zacząć od małych eksperymentów, żeby zrozumieć mechanikę, zanim zainwestują znaczne sumy.
Spróbuj już teraz!
Najprostszy sposób zrozumienia miningu to nie tylko czytanie o nim, ale też wypróbowanie na własną rękę. Nawet jeśli rzeczywistego zysku nie będzie, taki eksperyment pozwala w praktyce zobaczyć, jak działa sprzęt i software.
Do startu wystarczy domowy komputer z kartą graficzną i podstawowe oprogramowanie. Najczęściej nowicjusze wybierają proste rozwiązania, które konfigurują się w kilka minut:
- NiceHash – automatycznie dobiera opłacalny algorytm i pokazuje dochód w zrozumiałych cyfrach
- Kryptex – ma przyjazny interfejs i nadaje się tym, którzy chcą „pobawić się” bez skomplikowanych ustawień
Po instalacji program przeprowadza test sprzętu, łączy go z pulą i zaczyna liczyć hashe. W oknie minera wyświetla się szybkość pracy, temperatura i pierwsze drobne naliczenia.
Zarobić na takim uruchomieniu nie można: koszty energii elektrycznej są znacznie wyższe od dochodu, ale to „wersja demo” przed złożeniem farmy miningu.
Mining na telefonie: mit czy rzeczywistość
Pomysł minowania na smartfonie jest atrakcyjny: urządzenie pod ręką, aplikacje instalują się jednym kliknięciem, inwestycji – zero. Jednak procesory smartfonów są dziesiątki–setki razy słabsze od GPU/ASIC, więc zysk to grosze, a koszty to przegrzanie, zużycie baterii i ryzyko skrócenia żywotności.
Na rynku są aplikacje pozycjonujące się jako mobilni minerzy, ale większość to „symulacje” lub warianty cloud miningu:
- Pi Network – raczej eksperyment społeczny
- Electroneum App – naliczanie „wirtualnych monet”, obliczenia na serwerach
- CryptoTab Browser – przeglądarka z modelem referencyjnym
Mining na telefonie nie ma sensu ekonomicznego.
Wnioski
Mining w 2025 roku w Polsce to już nie „szybkie pieniądze”, ale bardzo ryzykowny projekt inwestycyjny. Wysokie ceny energii elektrycznej w Polsce (0,80-1,00 zł/kWh dla gospodarstw domowych) sprawiają, że większość operacji miningu jest nierentowna. Rzeczywisty zysk otrzymują głównie ci, którzy mają dostęp do bardzo taniej energii (poniżej 0,50 zł/kWh) lub duże farmy w krajach o niższych kosztach energii.
Co z tego wynika dla początkującego:
- traktuj mining kryptowalut jako krok edukacyjny, a nie gotowy biznes;
- w Polsce wysokie koszty energii (jedne z najwyższych w Europie dla konsumentów) czynią mining praktycznie nierentownym;
- do ewentualnego zarobku potrzebne są bardzo niskie koszty energii (poniżej 0,50 zł/kWh), co jest trudne do osiągnięcia dla zwykłych konsumentów;
- znacznie opłacalniej może być zacząć od eksperymentów na PC i użyć kalkulatora miningu, niż od razu kupować drogi sprzęt;
- główna wartość – doświadczenie i zrozumienie zasad kryptoekosystemu.
Podsumowując, mining dziś w Polsce warto rozważać nie jako źródło dochodu, ale jako narzędzie edukacyjne do zanurzenia się w kryptoświat: zrozumieć, jak działają sieci, jakie czynniki wpływają na ekonomię i dlaczego większość małych minerów w Polsce pracuje na minus z powodu wysokich kosztów energii elektrycznej.
Dołącz do MEXC i rozpocznij handel już dziś